Tempo Białka - strona nieoficjalna

Strona klubowa
  •        

Najbliższe spotkanie

W najbliższym czasie zespół nie rozgrywa żadnego spotkania.

Statystyki drużyny

Losowa galeria

Żarek Stronie - Tempo 1:0 (25.04.12)
Ładowanie...

Mini-Chat

Musisz się zalogować, aby korzystać z mini-chatu.

linki

Logowanie

stat4u

stat4u  

Aktualności

Miłe zakończenie bardzo dobrej rundy

  • autor: administrator, 2015-06-22 11:12

Chociaż stawką sobotniego meczu w Gromcu byłą właściwie przysłowiowa pietruszka, to zespół Tempa w dobrym stylu ukoronował świetną rundę wiosenną, pokonując miejscowego Nadwiślanina 2:0. Zwycięskie gole padły w pierwszej połowie, a ich strzelcami byli Bartłomiej Ficek i Grzegorz Motor, czyli ci którzy zazwyczaj o bramkowych łupach we właśnie zakończonym sezonie nie decydowali.

Goście pojechali do Gromca 15-osobową kadrą, więc trener Maciej Melzer już przed spotkaniem zdecydował, że każdy z białczańskich zawodników dostanie przynajmniej pół godziny gry na finiszu sezonu. Przełożyło się to także na kształt wyjściowej jedenastki, bowiem na skrzydłach wybiegli Paweł Mentel oraz Bartłomiej Ficek, zastępując odpowiednio Dariusza Owsiaka i Łukasza Kryjaka.

 

Pierwsza połowa była prawdziwym pokazem siły i potencjału Tempa z rundy wiosennej. Przyjezdni grali na pełnym luzie, zdominowali strefę środkową, swobodnie wymieniali podania, dziurawili obronę rywali penetrującymi zagraniami, a ataki miejscowych przeważnie gasili nie bliżej niż 30 metrów od bramki, zupełnie nie dając rozwinąć się gromczanom. Jeśli podczas niedawnegio meczu z MKS-em Alwernia białczanie zaprezentowali się poniżej poziomu klasy okręgowej, to teraz powiało IV ligą. Wszystko to znalazło potwierdzenie już w 9. minucie. Goście przejęli piłkę w strefie środkowej, szybko przenieśli akcję pod "szesnastkę" przeciwników, gdzie Grzegorz Pacyga próbował szukać któregoś z napastników, ale ostatecznie w prawym narożniku pojawił się Bartłomiej Ficek, który dostał zagranie ponad głowami obrońców, pewnie przyjął i będąc sam na sam z Jakubem Księżarczykiem spokojnie wyczekał i posłał futbolówkę w kierunku długiego rogu - ta odbiła się od słupka i zatrzepotała w siatce. Kilka minut później drugi z - niespodziewanie grających od pierwszej minuty - skrzydłowych miał swoją znakomitą okazję. Pacyga wrzucał z rzutu rożnego, a na centrę idealnie nabiegał Paweł Mentel, którego mocna główka trafiła w słupek i wyszła tuż przed pole karne. Momentalna poprawka jednego z białczan okazała się minimalnie niecelna. Kolejną stuprocentową okazję miał Sebastian Młynarczyk. Dostał on idealne zgranie głową od Bartłomieja Goryla i będąc niekrytym mógł zrobić praktycznie wszystko, ale niedokładnie przyjął piłkę, próbował mijać Księżarczyka, lecz tym razem gromiecki bramkarz okazał się lepszy. Tyle szczęścia nie miał jednak już w 44. minucie, gdy Młynarczyk zgrał bliźniaczo podobnie, a nadciągający Grzegorz Motor wpadł w pole karne i mocnym strzałem w krótki róg nie pozostawił żadnych wątpliwości. Ostatnią fazę akcji poprzedziło dobre rozegranie bez przyjęcia między Fickiem a Pacygą. Minutę wcześniej Nadwiślanin wyszedł z udaną kontrą, ale strzał z okolic lewego narożnika pola karnego był niecelny - sytuacja zemściła się więc od razu.

Przerwa przyniosła ulewę nad Gromcem i zmianę obrazu gry. Nim do tego doszło trzeba było jednak ponownie wyznaczyć boiskowe linie, ponieważ deszcz zupełnie je zamazał. Sędziowie co prawda próbowali jeszcze prowadzić drugą część bez takiego zabiegu, ale po jakichś 80 sekundach zdali sobie sprawę, że porywają się z motyką na słońce. Po drugiej przymusowej przerwie gospodarze wreszcie pokazali się z lepszej strony, wykorzystując też fakt, że oczekiwanie wybiło z rytmu prowadzących. Być może swoje zrobiły też cztery zmiany, które w pierwszym kwadransie ostatniej połowy sezonu przeprowadził szkoleniowiec białczan. Choć każdy z wprowadzonych zaprezentował się na należytym poziomie, to dobrze pracująca maszyna potrzebowała chwili, by zaskoczyć po roszadach. Gromieccy gracze przenieśli ciężar gry ze swojej połowy, licząc na szybkie złapanie kontaktu. Brakowało jednakże uderzeń w światło bramki, a kilka wywalczonych rzutów rożnych padało łupem defensorów. Po ponad godzinie gry najlepszą sytuację stworzyli sobie gospodarze. Dośrodkowanie z lewej strony zostało przedłużone i nadbiegajacy gromczanin uderzył bez przyjęcia, mając przed sobą tylko Piotr Kłapytę - białczański bramkarz popisał się refleksem i nogami odbił próbę. Wreszcie w 75. minucie kapitalny strzał zza pola karnego oddał jeden z gromieckich pomocników. Fantastyczną paradą popisał się Kłapyta, na raty zatrzymując piłkę przed linią bramkową, uprzedzając nadciągającego z poprawką oponenta. Wielkie niezadowolenie wywołało to u Pawła Wierzbica, twierdzącego że piłka znalazła się w tej sytuacji w bramce. Niesłusznie, co żółtą kartką udowadniał mu arbiter główny. Kilka minut później jeszcze jeden ciekawy strzał zza pola karnego ładnie złapał golkiper z Białki. Tempo w drugiej połowie nie szarżowało, a raczej szukało okazji do dobicia rywali trzecią bramką, która definitywnie zakończyłaby emocje. Dwie najlepsze okazje miał Dariusz Owsiak. Najpierw po prostopadłym podaniu wyszedł sam na sam z Księżarczykiem, ale mocno uderzył nieznacznie nad poprzeczką. Potem po szybkim konrataku, w którym swą obecność zaznaczył Jakub Drobny, Owsiak znów był przed gromieckim golkiperem, ale nie do końca opanował futbolówkę, co skończyło się uderzeniem lobem z trudnej pozycji. Księżarczyk dość łatwo dopadł więc do wpadającego mu "za kołnierz" zagrania. Poza tym białczański zespół straszył głównie dobrymi rozegraniami i wyjściami ze strefy obronnej - w decydujących momentach ofensywnych brakowało już nieco jakości. Trzeba też wspomnieć o dobrym wejściu Daniela Lewandowskiego, który godnie zastąpił Mariusza Bielarza, imponując spokojem, doświadczeniem, pewnym wyprowadzeniem, co pozwoliło jemu i jego kolegom na zachowanie czystego konta.

 

Jedenasta wiosenna wygrana dała białczanom tytuł wicemistrzów wiosny i piątą pozycję w końcowej tabeli. Co prawda wygrana dawała jeszcze spore nadzieje na czwartą pozycję, ale tuż po meczu w Gromcu okazało się, że KS Chełmek trochę zaskakująco wygrał w Osieku z Brzeziną, więc to właśnie chełmeccy gracze uplasowali się tuż za podium klasy okręgowej Małopolski Zachodniej.

Gospodarzom mecz - zwłaszcza w pierwszej połowie - totalnie nie wyszedł, co wywoływało u kibiców frustrację ukierunkowaną na zawodników Macieja Kani. Kozła ofiarnego widzowie upatrzyli sobie w osobie Damiana Lickiewicza, który miał prowadzić drużynę, a grał zwyczajnie źle, poprzez co mógł usłyszeć sporo cierpkich słów pod swoim adresem.

 

 

30. kolejka ligi okręgowej

NADWIŚLANIN Gromiec - TEMPO Białka

0:2 (0:2) 

 

bramki:
0:1 Bartłomiej Ficek  9. (po podaniu Grzegorza Pacygi)
0:2 Grzegorz Motor  44. (po podaniu Sebastiana Młynarczyka)

 

 

 Paweł Wierzbic (75.-krytyka orzeczeń sędziego; Nadwiślanin)

 

skład - Nadwiślanin:
Jakub Księżarczyk - Kamil Adamczyk, Adam Lichota (55. Maciej Kania), Damian Lickiewicz, Dominik Nędza, Mirosław Pactwa (85. Mateusz Głogowski), Bartosz Palka (46. Paweł Wierzbic), Łukasz Rundzia, Szymon Ścierski, Jakub Waligóra (70. Przemysław Nowicki), Krystian Zmarzły

skład - Tempo:
Piotr Kłapyta - Łukasz Raczek, Szymon Marek, Mariusz Bielarz (46. Daniel Lewandowski), Michał Marek - Paweł Mentel, Grzegorz Motor (56. Dariusz Owsiak), Grzegorz Pacyga, Bartłomiej Ficek (46. Łukasz Kryjak) - Sebastian Młynarczyk, Bartłomiej Goryl (56. Jakub Drobny)

 

 

sędziował: Michał Matyjaszek (KS Oświęcim)

widzów: 200

 

 


  • Komentarzy [0]
  • czytano: [1049]
 

Dodaj swój komentarz

Autor: Treść:pozostało znaków:

FOTOGRAFIA

Dominika Hubicka - Fotografia

Reklama

Relacja "NA ŻYWO"

Ostatnie spotkanie

LKS Bestwina<font color=deepskyblue>Tempo Białka</font>
LKS Bestwina 0:3 Tempo Białka
2019-02-23, 15:00:00
Czechowice-Dziedzice
    relacja »
mecz towarzyski
oceny zawodników »

Wyniki

Ostatnia kolejka 1
Kalwarianka Kalwaria Zebrzydowska 0:4 Brzezina Osiek
Arka Babice 2:3 Niwa Nowa Wieś
Iskra Klecza Dolna 0:5 Tempo Białka
Halniak Maków Podhalański 1:1 Nadwiślanin Gromiec
LKS Żarki 1:0 Victoria 1918 Jaworzno
Relaks Wysoka 8:0 Sosnowianka Stanisław Dolny
Zatorzanka Zator 2:0 Garbarz Zembrzyce
LKS Rajsko KS Chełmek

Tempo wspierają

opakowania na herbatę, opakowania na alkohole, drewaniana skrzynka






GUMMI Serwis Beata Pieróg






Statystyki

Brak użytkowników
zalogowanych i 2 gości

dzisiaj: 40, wczoraj: 246
ogółem: 2 917 944

statystyki szczegółowe