- autor: administrator, 2015-06-16 23:31
-
Po zwycięskim spotkaniu Tempa z Sołą II Oświęcim czas na kolejną częśc naszej małej zabawy. Po niedzielnym meczu wyróżnionych zostało czterech graczy. Tym razem nie ma już wśród nich debiutantów.
Bartłomiej Goryl (atak - 4*)
Przed rundą mówił, że zdobędzie tytuł króla strzelców drużyny i po niedzielnym meczu jest dość bliski spełnienia tej zapowiedzi. Poprzednio trafił na początku maja w przegranym meczu z Sosnowianką, a o swoich strzeleckich walorach przypomniał w świetnym momencie, najpierw dając prowadzenie, a potem spokój w grze białczan. Mógł strzelić przynajmniej jedną bramkę już przed przerwą, ale wówczas lepszy był jeszcze golkiper rywali.
Mariusz Bielarz (obrona - 3*)
Niesamowita była jego interwencja z końcówki pierwszej połowy, gdy będąc już ostatnią przed Piotrem Kłapytą instanchją, przewracając się, zdążył jeszcze przeciąć głową podanie do nadbiegającego gracza Soły. Przyzwyczaił do wysokiego wiosną poziomu, przez cały mecz właściwie nie popełniajac, choćby mniejszego błędu.
Grzegorz Pacyga (pomoc - 5*)
Przy rzucie karnym przewagę psychologiczną miał bramkarz oświecimian Marcin Koper, który bronił do tego czasu niczym natchniony. Grzegorz jednak "nie spękał" i wycelował pod poprzeczkę tak, że jedenastkę dało się obronić tylko stojąc od początku w miejscu, w którym leciała piłka. Poza tym efektywna gra w środku pola, dużo prób prostopadłych zagrań oraz gra na pełnych obrotach do samego końca, mimo upału.
Michał Marek (obrona - 2*)
Znów nieźle prezentował się w defensywie kierowany przez (nieco) starszych kolegów. Bardzo widoczny był na połowie rywali, często podłączając się do akcji zaczepnych i wspólpracując na prawej flance z Łukaszem Kryjakiem. Co ważne, przy ofensywnych wyjściah nie gubił się w newralgicznych momentach.
* - łączna liczba wyróżnień w rundzie