- autor: Forrest Gump, 2014-08-18 17:53
-
Już co najmniej dwukrotnie informowaliśmy, że ostatnie dni przygotowań do nowego sezonu okręgówki przywiodły do Białki dwóch nowych zawodników, których zdecydowali zatrudnić włodarze Tempa. Od kilkunastu dni barwy białczan reprezentują Grzegorz Motor i Paweł Baziński.
Białczańscy działacze spore nadzieje wiążą zwłaszcza z pierwszym z wymienionych. Motor jest rozgrywającym, który do Białki trafił z B-klasowego Dębu Sidzina, gdzie był wyróżniającym się graczem. W ubiegłym sezonie zdobył 12 bramek w 22 spotkaniach, dzięki czemu został najskuteczniejszym strzelcem swojej drużyny. Pewną przeszkodą, jeśli chodzi o grę Grzegorza jest jego praca zawodowa, która nie pozwala mu być do dyspozycji trenera w każdym spotkaniu, tak jak miało to miejsce w ostatni piątek w Zagórzu.
Tego kłopotu nie miał z kolei drugi z najświeższych transferów białczan. Paweł Baziński zaliczył skromny, 4-minutowy debiut w Zagórzu, więc nie dał się jeszcze bliżej poznać kibicom. Baziński poprzednio występował w Świcie Osielec; może grać zarówno w pomocy jak i defensywie i nieobce jest mu zdobywanie bramek.
Oprócz wspomnianej dwójki prowadzone są (były?) także rozmowy z młodzieżowcem Łukaszem Raczkiem. Jego plusem jest fakt, że ma swoją kartę na ręku, bowiem przez ostatni rok nie był zgłoszony przez żaden klub do rozgrywek.